Covid 19 - jak się przygotować do kwarantanny?


30 października 2020 r.

Kwarantanna to trudny czas zmian w codziennym życiu rodziny, zwłaszcza dużej rodziny. Nie wystarczy przejść w tryb weekendowy, aby odnaleźć się w nowej sytuacji. Pozostajemy w domu ze swoimi zewnętrznymi obowiązkami – zdalną nauką dzieci, naszą pracą, często niepełną lodówką. Kwarantanna dopada nas w rozmaitych momentach i okolicznościach życiowych.

Jak się w tym wszystkim odnaleźć? Jak zadbać o potrzeby członków rodziny i wzajemne relacje? Gdzie szukać ewentualnego wsparcia?

Pierwszym ważnym krokiem w obliczu epidemii i możliwości pozostania na kwarantannie jest wcześniejsze przygotowanie się do takiej sytuacji. Omówienie ze współmałżonkiem i starszymi dziećmi strategii działania w przypadku izolacji. Nie jest tajemnicą, że najtrudniej odnajdujemy się w sytuacjach niespodziewanych, na które nie mamy pomysłu, w które musimy wskoczyć „z biegu”. Sytuacje przewidywalne, wcześniej omówione, nie wzbudzają aż tak dużego lęku.

Dobrym sposobem na przygotowanie się do ewentualnej izolacji jest spotkanie rodzinne (narada). Brzmi może górnolotnie, jest jednak zwykłym zaproszeniem wszystkich domowników do wspólnej rozmowy i ustalenia strategii działania.

Na takie spotkanie warto przeznaczyć nie więcej niż 30 minut. Na pewno przez ten czas nie uda się ustalić wszystkiego. Dlatego proponujemy skupić się na najważniejszych ustaleniach i umówić się na kolejne spotkania. Idealnie byłoby, gdyby (niezależnie od epidemii) narady rodzinne zostały wprowadzone na stałe w domowy kalendarz, na przykład raz w tygodniu.

W czasie spotkania rodzinnego przedstawcie domownikom zagadnienie, które chcielibyście omówić. Warto zastanowić się, jak przygotować dom na ewentualną izolację (co z zakupami, wyprowadzaniem psa, itp.) Zastanówcie się, czy w swoim otoczeniu macie kogoś, kto ewentualnie mógłby uzupełniać zakupy spożywcze i wyprowadzić psa gdy nie będziecie mogli wychodzić z domu. Kto konkretnie zajmie się komunikacją z osobą z zewnątrz itp.? Warto też omówić sposób realizowania nauki zdalnej, często połączonej z pracą zdalną rodziców i obecnością młodszego rodzeństwa. Co w sytuacji gdy pomieszczeń jest mniej niż osób, które potrzebują ciszy, aby swobodnie włączyć się do lekcji online?

Aby spotkanie rodzinne było owocne, po zaproponowaniu tematu obrad warto dać przestrzeń każdemu z domowników na wypowiedzenie się w danym temacie. Jest zatem czas na tzw. burzę mózgów, czyli spisywanie wszystkich proponowanych rozwiązań. Dopiero w kolejnym kroku analizujemy, czy są one pomocne, realne, czy nikogo nie upokarzają, a następnie wspólnie decydujemy, które z nich wprowadzamy w życie.

To, co jest równie ważne, a często nam umyka w sytuacjach izolacji, to opracowanie spójnego planu dnia. Wydaje nam się to mało istotne, bo to tylko „siedzenie w domu”. Rzeczywistość pokazuje jednak, że w sytuacji tak dużego braku stabilizacji jakim niewątpliwie jest czas pandemii, zmian, łamania rutyny i niepewności, wszystko, co daje choćby namiastkę przewidywalności, jest pomocne.

Plan dnia jest zatem ratunkiem na zawirowania codzienności

Ustalcie wspólnie, jak będzie wyglądał Wasz „pandemiczny” dzień: o której wstajecie, o której jecie posiłki, o której realizujecie/odrabiacie się za lekcje/pracę, kiedy wykonujecie domowe obowiązki, jak się nimi dzielicie, jak wygląda wieczór, o której chodzicie spać. Planując dzień, pamiętajcie, by w miarę możliwości posiłki spożywać wspólnie i znaleźć czas na wspólne aktywności (gry, zabawy, oglądanie filmów, czytanie itp.).

Aby plan dnia spełnił swoje funkcje, warto go opracować graficznie :) Zapisać/narysować/zaznaczyć poszczególne punkty planu i wywiesić go w widocznym dla domowników miejscu. Wówczas łatwiej będzie się do niego odwołać. Pamiętajmy również, by zaangażować wszystkich domowników w tworzenie planu. Chętniej wywiązujemy się z umów, na które mamy wpływ niż z tych, które zostały nam narzucone odgórnie.

Warto pamiętać, że czas pandemii jest dla nas wszystkich sytuacją wyjątkową. Wybija nas z rytmu, wymyka się spod kontroli, pozbawia nas niejednokrotnie poczucia bezpieczeństwa. Blokuje nasze potrzeby bycia aktywnym, funkcjonowanie w społeczeństwie, przebywanie wśród rówieśników, potrzebę ruchu, przewidywalności itp. Wszystko to może prowadzić do podwyższonego poziomu stresu, co z kolei wpływa na nasze emocje i wzrost agresji. Starajmy się zatem być dla siebie wyrozumiali. Dbajmy o własne relacje, dajmy sobie przestrzeń na wyrażanie emocji, również tych trudnych jak np.: złość, bezradność, smutek. Bądźmy na siebie uważni, szukajmy wspólnych aktywności, ciepła.

Autor: Katarzyna Malinowska

----------------- LINIA 3 PLUS -----------------

Przypominamy, że grupa ekspertów Linii 3 Plus czeka na Wasze telefony, aby Was wspierać, podpowiadać jak budować i wzmacniać relacje w rodzinie, jak radzić sobie z trudnościami, zarówno w sferze emocjonalnej, jak i administracyjnej. Jeżeli czujesz, że potrzebujesz wysłuchania, podpowiedzi, w którym kierunku pójść, zadzwoń pod nr 732 988 451 w dniach dyżurów i skorzystaj z naszego wsparcia.

Dyżurujemy w następujące dni:
poniedziałki: 12.00 – 14.00 Katarzyna Malinowska
wtorki: 10.00 -15.00 Aleksandra Januszewicz
czwartki: 10.00 – 12.00 Judyta Kruk, 12.00 – 17.00 Jakub Panek

 

© Związek Dużych Rodzin "Trzy Plus"

Realizacja: A.Net.pl
Wesprzyj nas
1,5 procent
Newsletter